Jak zadbać o odporność dziecka? 3 podstawowe zasady

Aby właściwie zadbać o odporność dziecka, warto kształtować ją od pierwszych dni życia. Co mogą zrobić rodzice, by wspomóc pracę układu immunologicznego swojego malucha?

Odporność dziecka kształtuje się jeszcze w czasie ciąży. Gdy płód rozwija się w łonie mamy, zaczynają rozwijać się immunoglobuliny i limfocyty, ale dopiero po przyjściu na świat układ immunologiczny zaczyna właściwą pracę. To wtedy wytwarzają się pierwsze przeciwciała.

Układ odpornościowy kształtuje się przez pierwsze trzy lata życia dziecka. Na jego rozwój ma wpływ wiele czynników m.in. sposób odżywiania, tryb życia, środowisko, w jakim wzrasta dziecko. Istotne są również przyjmowane leki oraz… geny. One również, razem ze sposobem odżywiania mamy w ciąży, przyczyniają się do kondycji układu odpornościowego dziecka.

Co zrobić, by wspomóc odporność dziecka?

Proces kształtowania odporności można wspomóc, dbając o podstawowe elementy. Należą do nich przede wszystkim sposób odżywiania dziecka i ruch na świeżym powietrzu, ale też nieprzegrzewanie dziecka, właściwe ubieranie go oraz utrzymywanie w domu odpowiedniej temperatury i wilgotności. Te czynniki pozwalają zadbać o właściwe reakcje układu immunologicznego.

Rola właściwego odżywiania

Dieta ma ogromny wpływ na kondycję zdrowotną organizmu. W pierwszych miesiącach życia dziecka zalecane jest karmienie piersią. Pokarm kobiecy zawiera wszystkie substancje odżywcze, które są niezbędne do właściwego wzrostu dziecka, a dodatkowo ma przeciwciała, które wspierają system immunologiczny.

Gdy dziecko skończy 6 miesięcy, rodzice powinni rozpocząć rozszerzanie diety. Podawanie maluchowi innych pokarmów niż mleko mamy nie tylko zaspokoi jego rosnące potrzeby żywnościowe (m.in. na żelazo), ale też wzmocni układ odpornościowy. Warto od początku podawać mu różne produkty które będą stymulowały odpowiedź immunologiczną, wspomagając proces budowania odporności.

Co powinno jeść dziecko?

W diecie dziecka powinny znaleźć się produkty bogate w błonnik, tłuszcze roślinne, węglowodany złożone. Warto od początku podawać zboża, by stymulować do pracy układ trawienny oraz zadbać o równowagę w mikroflorze jelitowej.

Tłuszcze roślinne wspomagają pracę układu sercowo-naczyniowego, a dodatkowo ułatwiają wchłanianie witamin. Węglowodany złożone z kolei zapewniają energię niezbędną do właściwego rozwoju oraz poznawania świata. W diecie dziecka powinny znaleźć się także świeże warzywa i owoce, które dostarczają witamin i mikroelementów.

Rola probiotyków we wspieraniu mikrobiomu

Istotną rolę odgrywają również produkty zawierające dobre bakterie probiotyczne. Pomagają one budować mikroflorę jelitową i wspierać naturalną odporność jelit. Należą do nich choćby przetwory mleczne takie jak jogurty naturalne, kefiry czy maślanki. Oprócz tego warto wspierać układ immunologiczny dziecka także polskimi kiszonkami takimi jak ogórki, kapusta czy buraki i na ich bazie przygotowywać posiłki.

Można dziecku podać także probiotyk np. w postaci suplementu diety. Estabiom Baby i Estabiom Junior to suplementy diety, które zawierają dobre szczepy bakterii oraz witaminę D3, która wspiera odporność.

Aktywność fizyczna sposobem na wspieranie odporności

Ruch na świeżym powietrzu hartuje organizm i pomaga mu przystosować się do funkcjonowania w różnych warunkach. Warto spacerować z dzieckiem w każdą pogodę, niezależnie od tego, jakie warunki panują na zewnątrz – czy świeci słońce, czy pada deszcz. Wskazane są nawet spacery w zimę, gdy za oknem temperatura spada poniżej zera. Zimne powietrze pomaga udrożnić drogi oddechowe i hartuje organizm. Przyjmuje się, że z dzieckiem nie należy wychodzić dopiero, gdy temperatura wynosi -10 stopni.

Oczywiście, istotne jest też właściwe ubieranie dziecka i nieprzegrzewanie go. Rodzice, martwiąc się o zdrowie swoich maluchów, często nadmiernie je opatulają. Tymczasem przegrzewanie to pierwszy krok do osłabienia odporności. Warto ubierać dziecko tak jak siebie. Maluchom leżącym w wózkach dokłada się jeszcze jedną warstwę, którą np. stanowi kocyk.

Warunki w domu

Ważne jest także utrzymanie odpowiednich warunków termicznych w mieszkaniu. Jesienią i zimą spędzamy w domach dużo czasu, dlatego tak ważne jest, by panowała w nich dobra temperatura. W pokoju dziecka nie powinna ona przekraczać 21 stopni w dzień i 18 stopni w nocy. Lepiej, by było chłodniej i by maluch był cieplej ubrany do snu, niż by w pomieszczeniu panowała zbyt wysoka temperatura. Suche powietrze sprzyja wysuszaniu śluzówki nosa, co może osłabić układ odpornościowy i przyczynić się do występowania infekcji.

Pamiętając o powyższych zasadach, możemy jako rodzice wspierać naturalną odporność swoich dzieci. Właściwe, zbilansowane odżywianie, aktywność na świeżym powietrzu oraz zapewnienie dobrych warunków w domu (odpowiedniej temperatury i wilgotności powietrza) wpływają na pracę układu immunologicznego.